Zgłoś uwagi

Posłanka Paulina Matysiak - Wystąpienie z dnia 07 marca 2024 roku.

P. 9. - Sprawozdanie Komisji o przedstawionym przez Prezydium Sejmu projekcie uchwały w sprawie nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności i produktów rolnych do UE
16 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

9. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o przedstawionym przez Prezydium Sejmu projekcie uchwały w sprawie nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności i produktów rolnych do UE (druki nr 228 i 239).

Poseł Paulina Matysiak:

    Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu Lewicy wobec projektu uchwały w sprawie nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności i produktów rolnych do Unii Europejskiej, druki nr 228 i 239.

    W dyskusji o sytuacji polskich rolników oraz o cenach zbóż i innych produktów spożywczych dostrzegamy niepokojące zjawisko. Dominują w niej emocje i niekoniecznie zgodne z prawdą stwierdzenia, w których przewija się również antyukraińska narracja. Musimy prowadzić tę debatę w sposób merytoryczny i odnosić się do faktów, które jasno pokazują, że zagrażający polskim rolnikom wróg znajduje się gdzie indziej niż w miejscu, o którym możemy usłyszeć w różnych przekazach. Postawmy sprawę jasno: to nie walcząca z najeźdźcą Ukraina stanowi dla nas zagrożenie, lecz Rosja i jej największy sojusznik w tej zbrodni, czyli białoruski reżim Łukaszenki. Eksperci wskazują, że za niekorzystne ceny na rynku nie odpowiada ukraińskie zboże, lecz zboże pochodzące z Rosji.

    Warto przy tym pamiętać, że wiele zależy od globalnej sytuacji na rynku. Dzisiaj mamy do czynienia ze słabnącym popytem na zboża, a także z nadwyżką tego produktu u kluczowych światowych eksporterów, wśród których jest właśnie Rosja. Te nadwyżki są ogromne, a ich część mogą stanowić także nielegalnie zagrabione zbiory ukraińskie. To jest właśnie jeden z istotnych powodów niekorzystnych cen, które uderzają także w polskich rolników. Rzeczywistość jest taka, że w trwającej obecnie wojnie bronią staje się rosyjska i białoruska żywność. To właśnie my musimy stanowczo położyć temu kres. Powinniśmy solidarnie - nie tylko Polska, lecz także cała Unia Europejska -wytrącić tę broń z rąk Putina i Łukaszenki. Zróbmy to, póki nie jest za późno. To leży w interesie Polski i Unii Europejskiej.

    Już wcześniej mówiłam o tym, że należy nałożyć unijne sankcje na żywność pochodzącą z Rosji i Białorusi, z której zyski służą finansowaniu zbrodniczych działań na terenie Ukrainy. Pamiętajmy, że zwycięstwo Ukrainy w tym konflikcie leży w interesie Polski i w interesie Europy. Musimy zatrzymać imperialistyczne zapędy Putina. Nie możemy doprowadzić do eskalacji konfliktu. To leży w interesie polskich rolników oraz służy zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego Polaków. Jeżeli ktoś dzisiaj oskarża Ukrainę o całe zło, które spotyka polskie i europejskie rolnictwo, to mija się z prawdą i, bądźmy szczerzy, działa na korzyść rosyjskiej propagandy. Skoro Unia Europejska potrafiła na przestrzeni ostatnich miesięcy wprowadzić różnorodne sankcje wobec Rosji i Białorusi, które skutecznie osłabiają gospodarki obu reżimów, to najwyższa pora podjąć podobne działania w kwestii żywności. Zatrzymajmy import rosyjskiego i białoruskiego zboża oraz innych produktów rolnych do Polski i Europy. Pozbawmy brutalne reżimy broni, którą w ostatnich latach stała się żywność. To otworzy drogę do naprawy sytuacji polskich i europejskich rolników.

    Temu działaniu powinny towarzyszyć intensywne inwestycje w rozwój polskiej infrastruktury transportowej, zwłaszcza kolejowej, aby więcej pieniędzy mogło zostać w kieszeniach rolników. Warto brać przykład z Rumunii, która dzięki środkom unijnym dokonała takich zmian. Czas na Polskę. Unia Europejska nie jest naszym wrogiem. Ma w rękach narzędzia, które mogą pomóc w tej trudnej sytuacji. Wystarczy po te narzędzia sięgnąć. Kraje członkowskie muszą solidarnie stanąć w obronie interesów swoich obywateli.

    Koalicyjny klub Lewicy popiera uchwałę w sprawie nałożenia unijnych sankcji na rosyjską i białoruską żywność. Mamy nadzieję, że rząd dołoży starań, aby zapewnić Polkom i Polakom bezpieczeństwo na wielu poziomach oraz poprawi sytuację polskich rolników.

    Panie Ministrze! Mam nadzieję, że ta uchwała da państwu także możliwość prowadzenia negocjacji na poziomie unijnym. Zdaję sobie sprawę, że to będzie trudne zadanie, ale trzeba przekonać inne kraje do tego, żeby poparły ten wniosek. Tak jak mówiłam, leży to zarówno w naszym, polskim interesie, jak i w interesie innych krajów Europy. Dziękuję. (Oklaski)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Oceń posła
Ocena
2.5
Pozycja w rankingu:
214
Liczba głosów: 299
Sprawdź historię ocen
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.