Zgłoś uwagi

Poseł Grzegorz Braun - Wystąpienie z dnia 22 lutego 2024 roku.

P. 12. - Informacja dla Sejmu i Senatu RP o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec-grudzień 2023 r. (przewodnictwo Hiszpanii w Radzie Unii Europejskiej) wraz z komisyjnym projektem uchwały
121 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

12. punkt porządku dziennego:

Informacja dla Sejmu i Senatu RP o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec-grudzień 2023 r. (przewodnictwo Hiszpanii w Radzie Unii Europejskiej) wraz z komisyjnym projektem uchwały (druki nr 193 i 217).

Poseł Grzegorz Braun:

    Szczęść Boże!

    I ratuj się kto może, kiedy przynależność Polski do eurokołchozu jest nadal dogmatem lewicy z lewej i lewicy z prawej. Zjednoczony front eurokołchozowo-wojenno-COVID-owo-chanukowy rad byłby trzymać Polaków za twarz pod pretekstem modernizacji, postępu itd.

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Dobrze, że jest jeden sprawiedliwy.)

    Panie Ministrze! Do tego, co powiedzieli tu moi koledzy, dodam niewiele, dodam kontekst historyczny. Mowa była o ojcach założycielach, którzy byli komunistami. Byli też i naziści jak Walter Hallstein, prawnik, profesor z tej NSDAP-owskiej profesury, bodajże jeden z autorów traktatów rzymskich. Tak, już w powiciu był to projekt totalniacki. Goebbels z Ribbentropem, jak się zaczęło troszkę sypać na froncie zachodnim, ruszyli z takim projektem: nowa Europa. Gadzinowa prasa, także polskojęzyczna, publikowała wówczas takie wstępniaki: nowa Europa. To mogliby spokojnie dzisiaj drukować w ˝Gazecie Wyborczej˝. Tam trzeba by tylko Żydów zamienić na reakcjonistów, nacjonalistów, ale cała filozofia brania Europy za twarz po to, żeby przez Brukselę realizować niemieckie interesy, niemiecką rację stanu - to się nie zmieni. To się nie zmieni. A dziś Polska wzięta w dwa ognie, Polacy namawiani - namawiać niestety wielu nie trzeba - by rezygnować ze zdrowego rozsądku, abdykować z suwerenności na rzecz eurokołchozu z jednej strony, no i na rzecz Ukrainy. Słudzy Ukrainy meldują się na rozkaz w każdym miejscu: i w Kijowie, i w Warszawie, i w Brukseli.

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Słudzy Rosji również.)

    W interesie tych, którzy chcieliby realizować totalniackie projekty, ma być zaorane polskie rolnictwo, ma być zamknięte polskie górnictwo, doktryny zielone, tęczowe mają być aplikowane Polakom, co skutkować będzie odcięciem od korzeni cywilizacyjnych, skutkować będzie - i już skutkuje - wynarodowieniem, pomieszaniem serc i umysłów. To, że Polska jest dzisiaj z jednej strony drenowana na rzecz wojny Moskali z Ukraińcami, drenowana z zasobów finansowych, prestiżowych zasobów, ponieważ mężykowie stanu z Warszawy rozjeżdżają się po świecie po to, żeby wszystko dla Ukrainy... Ale jednocześnie Polska jest pod presją polityki eurokołchozowej. To wielkie nieszczęście. To jest droga do wywłaszczenia, to jest droga do samolikwidacji państwa polskiego, do jego przemiany, a to w land eurokołchozowy, a to jakiś Ukropol - dobrze, jeśli nie od razu Ukropolin.

    Za okupacji nie pierwszej, ale niestety nie ostatniej de facto, okupacji niemieckiej, Niemcy też Polskę modernizowali. Były takie bekanntmachung ogłoszenia: co wolno, czego nie wolno, co nakazane. No i ponieważ pan minister Siekierski dzisiaj mówił, że wiele tam jest pożytecznych rzeczy np. w zielonym ładzie, to przypomnę, że niemieckie plakaty przewidywały karę śmierci za wyjeżdżanie na drogę furmanką bez lampy stajennej pod pawężą. Pożyteczna rzecz, prawda. Dużo wypadków nawet i dzisiaj się zdarza: że ktoś na jakąś nieoświetloną furę wjedzie. Ale czy do tego trzeba rozstrzelania? Czy do tego trzeba przymusu? Czy do tego, żeby zdrowy rozsądek triumfował, nie mogą Polacy rządzić się sami u siebie na swoim? My w Konfederacji jesteśmy zdania, że mogą i, uwaga, mają taki obowiązek, a wy nie macie prawa abdykować z suwerenności. Nie ma takiego prawa w Rzeczypospolitej, w konstytucji nie ma takiego artykułu, że jak się znudzi władzy władanie i jak zechce abdykować na rzecz rady komisarzy ludowych w Brukseli, to wolno prezydentowi ścigać się z premierem po pióro czy długopis w jakiejś Lizbonie, kto pierwszy podpisze.

    Jesteście zdrajcami, jesteście sprzedawczykami, sprzedawczykami jednymi w podskokach i z szerokim uśmiechem na twarzy, a wy - tak, panie ministrze - wyprzedawaliście polską suwerenność na szybkie raty. To, że pan potem ze swoim premierem przyjeżdżał tutaj i rozdzierał szaty widowiskowo, to nie zmienia faktu, że jesteście sprzedawczykami polskiej suwerenności. I tego nic już nie zmieni. Bo pan nie wróci do tramwaju rządowego. Będzie pan tutaj od czasu do czasu mógł tylko występować i krytykować tę politykę, której pan był wcześniej ochoczym wykonawcą, pod tym pretekstem, że dzisiaj pański następca robi to samo. Ale przeszliście do historii jako ci, którzy postawili w stan likwidacji państwowość polską, Najjaśniejszą Rzeczpospolitą, która zawsze niedoskonale i niedostatecznie, ale jest jedynym sposobem zabezpieczania wolności, bezpieczeństwa i tradycji wolnych Polaków.

    Zaproszę jeszcze na manifestację przeciwko kwotom migracyjnym (Dzwonek), które są nam narzucane. W najbliższą sobotę o godz. 12 z placu Trzech Krzyży na plac Zamkowy przejdą polscy patrioci, którym nie podoba się i którzy sprzeciwiają się polityce eurokołchozu w tym i w innych wymiarach. Dziękuję bardzo, pani marszałek. (Oklaski)

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Dziękuję.

    Poseł Grzegorz Braun:

    A, pani marszałek, zgłaszam jeszcze formalnie, że my wnosimy rzecz jasna o odrzucenie tego sprawozdania. Konfederacja wnosi o odrzucenie tego sprawozdania. Dziękuję.

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.