Sprawozdanie Komisji Zdrowia o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne (druki nr 185 i 197).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Posłowie awaryjni, którzy dostaliście się do Sejmu w wyniku jakiegoś przypadku!
(Głos z sali: Nie przypadku, a decyzji. Panie marszałku, co to w ogóle są za słowa? Ile głosów pan...)
Jakiej tabletki trzeba użyć, żebyście mogli tę salę opuścić? Wtedy byłby w kraju pewnie święty spokój.
Co takiego się stało, że wy tak nienawidzicie dzieci, że waszym głównym programem jest zabijanie dzieci? Chcecie zabijać dzieci.
(Glos z sali: Przestań opowiadać te bzdury.)
Chcecie zabijać dzieci. Zaraz to panu udowodnię. (Poruszenie na sali) Jeśli pan się nie uspokoi, to nie będę w stanie.
(Głos z sali: Panie marszałku...)
(Głos z sali: Jesteś bezczelny.)
Chcecie zabijać dzieci. Odsyłam państwa do ustawy o rzeczniku praw dziecka, gdzie w art. 2 jest podana definicja dziecka, która mówi, że dzieckiem jest każda istota ludzka od poczęcia do osiągnięcia pełnoletności. Chcecie, żeby dzieci zabijały swoje dzieci i właśnie po to robicie ustawy tego typu.
(Głos z sali: Panie marszałku, interweniuje pan czy nie?)
(Głos z sali: A jak sobie radziliście z pedofilią w Kościele?)
Zastanawia mnie też to, jakie znaczenie miało tutaj np. lobby producentów tego typu tabletek, jakie znaczenie miało w debacie np. stanowisko dystrybutorów.
(Głos z sali: Właśnie, właśnie.)
(Głos z sali: To jest istota.)
Przecież to są ogromne pieniądze. Chcecie nabijać kabzę producentom i tym, którzy będą sprzedawać te specyfiki.
(Głos z sali: Siadaj na miejscu.)
Życie ludzkie was nie obchodzi, bo macie ludzkie życie w wielkim poważaniu.
Wicemarszałek Krzysztof Bosak:
Panie pośle, proszę kończyć. Przypominam, że to jest sesja pytań.
Poseł Tadeusz Woźniak:
Pani Minister! Czy jest pani w stanie przyznać, jeżeli jest pani legalistką, że w rozumieniu tej ustawy o rzeczniku praw dziecka dzieckiem jest każda istota ludzka od poczęcia do osiągnięcia pełnoletności?
(Głos z sali: Zejdź z mównicy.)
Czy pani jako minister zdrowia skonsultowała się np. z rzecznikiem praw dziecka? Jakie stanowisko zajął w tej sprawie rzecznik praw dziecka? Ludzie, opanujcie się.
(Głos z sali: Dobre pytanie.)