Zgłoś uwagi

Posłanka Dorota Olko - Wystąpienie z dnia 25 stycznia 2024 roku.

P. 3. - Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Karta Nauczyciela
12 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

3. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela (druk nr 28).

Poseł Dorota Olko:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zacznę od tego, że ostatnio rozmawiałam ze znajomą byłą już nauczycielką angielskiego, bo właśnie zmieniła pracę na pracę w korporacji. Pytałam ją o powody takiej decyzji. I wiedzą państwo, o czym głównie mówiła? Mówiła głównie o wstydzie. O tym, że jako dorosła, pracująca osoba czuła, że na nic jej nie stać, ciągle musiała prosić kogoś o pomoc. Ma 35 lat i nie stać jej było na wynajem samodzielnej kawalerki w Warszawie. Oczywiście nie ma też zdolności kredytowej i nigdy nie będzie mogła kupić mieszkania. Miała poczucie, że przy nauczycielskiej pensji nigdy nie będzie jej stać na założenie rodziny. Była tym stanem rzeczy zwyczajnie wykończona i pozbawiona nadziei na jakąkolwiek zmianę. Ten wstyd i poczucie beznadziei związane z zarobkami nauczycielskimi są powszechne w szkołach w całej Polsce, a w dużych miastach jest pewnie najgorzej.

    Jak już dzisiaj tu padało na tej sali, brakuje nam w tym momencie prawie 30 tys. nauczycieli, w samej Warszawie jest to ponad 4 tys. Ludzie odchodzą do pracy w korporacjach, zakładają własne firmy, ale też odchodzą do pracy w Lidlu czy w Biedronce, bo tam także się zarabia więcej, niż zarabia się w szkole.

    Polska gospodarka się rozwija, notujemy wzrost gospodarczy i wszystkim się poprawia, tylko nie nauczycielom. Polski nauczyciel zarabia około połowy średniej europejskiej i to jest absurd, biorąc pod uwagę nasz rozwój gospodarczy. I trzeba sobie wreszcie powiedzieć wprost: nie jesteśmy biednym krajem i stać nas na to, żeby normalnie płacić ludziom, którzy uczą nasze dzieci, którzy się nimi opiekują.

    Za sytuację w polskiej szkole dziś winę i odpowiedzialność ponosi głównie Prawo i Sprawiedliwość. PiS toczył zupełnie otwartą walkę z całą grupą zawodową. To były: lekceważenie, pogarda, szczucie, opowiadanie o jakiejś skompromitowanej moralności nauczycielskiej. Pamiętam to bardzo dobrze, a nauczyciele pewnie jeszcze lepiej, szczególnie z okresu...

    (Wypowiedź poza mikrofonem)

    Tym bardziej przykro, że pan poseł z Prawa i Sprawiedliwości jest nauczycielem, a w tym uczestniczył.

    Pamiętam to bardzo dobrze głównie z czasu strajku nauczycieli w 2019 r. Wtedy było naprawdę bardzo przykro na to patrzeć. Powinniście się państwo za to wstydzić.

    Skoro mowa o strajku nauczycieli, to w tym miejscu należą się także podziękowania dla wszystkich tych, którzy w tym strajku uczestniczyli. To był duży wysiłek, duża odwaga, działanie na rzecz poprawy sytuacji w całej polskiej edukacji i świetna lekcja solidarności dla wszystkich uczniów i uczennic.

    I dzisiaj, proszę państwa, pojawia się nadzieja, że nowy rząd będzie inny. To bardzo dobrze, że nauczyciele wreszcie dostaną przyzwoite podwyżki. To była bardzo ważna obietnica i cieszę się, że rząd zamierza jej dotrzymać.

    Nauczyciele i nauczycielki czekali na takie podwyżki skandalicznie długo, bo tak jak wspominał dzisiaj pan prezes Broniarz, były lata, tak jak np. w latach 2012-2017, że podwyżki pensji nauczycielskich wynosiły dokładnie zero. A kiedy po 5 latach Prawo i Sprawiedliwość wreszcie podniosło pierwszy raz płace, to ta podwyżka wynosiła 30-40 zł brutto. Była po prostu śmieszna.

    Mam nadzieję, że mnożące się wakaty w polskich szkołach są wystarczająco jasnym sygnałem, że już nigdy więcej do takiego mrożenia płac na lata po prostu nie może dojść. Zastanówmy się wspólnie, jako ludzie, którzy rozumieją problemy polskiej szkoły i chcą je rozwiązać, jak naprawić tę sytuację nie na chwilę, ale na stałe. Ten projekt, o którym dzisiaj rozmawiamy, zawiera właśnie taką propozycję, czyli powiązanie płac nauczycielskich ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce. Poprzednia władza długo trzymała go w szufladzie, więc tak jak mówili wnioskodawcy, wymaga pewnych poprawek, aktualizacji wskaźników, ale to jest bardzo mądry, rozsądny głos.

    Ten projekt daje nadzieję na to, że nauczyciele, ale i dzieci, rodzice przestaną się bać i zastanawiać, czy po następnych wyborach będą w grupie, którą będzie się głaskać, czy znowu będzie się na nich pluło jak przez ostatnie lata. Czy znowu szkoła stanie się poligonem politycznym, czy może będą mieli chwilę wytchnienia.

    Pani ministra Barbara Nowacka stwierdziła niedawno, że rząd wyłączył hejt. I bardzo dobrze. Ale jednocześnie to jest smutne, jak bardzo nisko mamy dziś zawieszoną poprzeczkę, skoro nam przyszło się cieszyć z takich obietnic, że rząd nie będzie kopał pracowników sektora publicznego.

    Rząd Donalda Tuska i pani ministra Barbara Nowacka mają dzisiaj szansę pokazać, że naprawdę chcą zmiany i że stanowią przeciwieństwo pana Mateusza Morawieckiego, pani Anny Zalewskiej. Potraktowanie tego projektu serio to będzie naprawdę ważny sygnał i nadzieja na zmianę, na długofalową zmianę. Polska szkoła, nauczycielki, rodzice, uczniowie i uczennice od lat czekają na realny, poważny dialog społeczny. A nie ma lepszego sposobu na dialog niż praca nad obywatelskim projektem zgłoszonym przez związek zawodowy. Czas, aby polska szkoła stała się przyjaznym, spokojnym miejscem, przyjaznym, spokojnym miejscem pracy i żeby jej pracownicy mogli skupić się na tym, co jest naprawdę najważniejsze, czyli na potrzebach uczniów i uczennic, a nie na ciągłej walce o przetrwanie.

    Klub Lewicy zagłosuje z radością za skierowaniem tego projektu do dalszych prac. Dziękuję. (Oklaski)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.