Zgłoś uwagi

Poseł Arkadiusz Myrcha - Wystąpienie z dnia 17 stycznia 2024 roku.

Informacja bieżąca w sprawie systemowego naruszania Konstytucji RP i podstawowych zasad ustrojowych przez rząd Donalda Tuska oraz popierającą go większość parlamentarną, zwłaszcza poprzez bezprawne przejęcie mediów publicznych, bezprawne zatrzymanie i pozbawienie wolności Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika oraz próbę nielegalnego odwołania prokuratora krajowego
27 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

9. punkt porządku dziennego:

Informacja bieżąca.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha:

    Dziękuję.

    Panie Marszałku! Pozwólcie państwo, że odniosę się do pytań, które padły. Pozwolę sobie pominąć komentarze, bo większość z państwa wypowiedzi była po prostu swego rodzaju publicystyką.

    Jeżeli chodzi o pytanie pani poseł odnośnie do liczby osób skazanych, które oczekują na miejsce w zakładach karnych, to w tej chwili na skazanie i odbycie kary w zakładach karnych czeka z przyczyn procesowych 30 tys. osób. Jest tak z przyczyn czysto procesowych - albo są to osoby poszukiwane listem gończym, albo są to osoby, w imieniu których pełnomocnicy, obrońcy złożyli różnego rodzaju wnioski o odroczenie wykonania kary. Uspokajam panią poseł. W tej chwili mamy w Polsce 85 tys. przygotowanych miejsc w zakładach karnych i aresztach śledczych. Wypełnienie sięga poziomu ok. 75 tys., więc, zerkam nieśmiało w państwa stronę, jesteśmy przygotowani na przynajmniej 10 tys. nowych skazanych, spokojnie.

    (Poseł Zbigniew Krzysztof Kuźmiuk: Nie pan się nie wysila.)

    Proszę się nie martwić o wolne miejsca w zakładach karnych.

    (Poseł Zbigniew Krzysztof Kuźmiuk: Żeby się dla pana nie znalazło.)

    Odpowiem na pytanie pana posła Czarnka i jednocześnie na pytanie chyba pana posła Smolińskiego. Oczywiście cieszę się, że sięgacie (Dzwonek) państwo do literatury z zakresu prawa karnego, ale nawet najlepsze książki nie są źródłem prawa. Jeżeli chcecie państwo prowadzić polemikę z orzeczeniem Sądu Najwyższego, to polecam nie mównicę sejmową, nie programy publicystyczne, ale wysilenie się i napisanie glosy. To taka instytucja, to pewna polemika z orzeczeniami, przede wszystkim orzeczeniami Sądu Najwyższego. Można przygotować glosę krytyczną, jeżeli nie podoba się wam, jak słyszę, orzeczenie Sądu Najwyższego. Apeluję i kieruję państwa aktywność w tę stronę, bo wprowadzacie Polaków w błąd, twierdząc, że wasza opinia...

    (Poseł Zbigniew Krzysztof Kuźmiuk: Żadna opinia, to wyrok Trybunału Konstytucyjnego.)

    ...może być konfrontowana z uchwałą Sądu Najwyższego, która dość jednoznacznie określiła akt łaski zastosowany przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2015 r.

    Jeżeli zaś chodzi o sytuację, jeszcze raz przypomnę, pana prokuratora w stanie spoczynku Dariusza Barskiego, to pojawił się zarzut, zarówno w wypowiedzi pana posła Szczuckiego, jak i pana posła Śliwki, dotyczący art. 47 ustawy o przepisach wprowadzających Prawo o prokuraturze. Przypomnę go, jeżeli państwo pozwolicie, a pan marszałek da minutę dodatkowego czasu. Przepisy wprowadzające mają co do zasady charakter epizodyczny, a sama nazwa wskazuje, że ich celem jest wprowadzenie pewnych reguł do nowego porządku prawnego. Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach podkreślali też, że przepisy epizodyczne nie powinny być źródłem prawa materialnego. To powinny być przepisy przejściowe, epizodyczne, które ułatwiają czy mają umożliwić wejście nowych regulacji w życie.

    Tak się stało w 2016 r., kiedy zostały wprowadzane uchwalone przez państwa przepisy Prawa o prokuraturze. Wówczas to art. 35, art. 37 i kolejne przedstawiły konkretne terminy na ukształtowanie nowo powstałych wówczas jednostek prokuratur - od najniższego szczebla, prokuratur rejonowych po Prokuraturę Krajową. Było to odpowiednio 30 i 60 dni. Ustawodawca przewidział wówczas, że daje prokuraturze maksymalnie 60 dni na uformowanie nowych, bo nie znanych przed 2016 r., jednostek prokuratury.

    Został też wprowadzony art. 47. Został wprowadzony szczególnie dla tych osób, które w wyniku rozdziału stanowiska ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w 2010 r. przeszły w stan spoczynku, skorzystały z tzw. złotego spadochronu. Byli to np. pan Dariusz Barski, pan prokurator Święczkowski czy pan prokurator Funiok. To oni jako wówczas niespełna czterdziestoparoletni prokuratorzy przeszli w stan spoczynku. To dla nich w 2016 r. została utworzona specjalna furtka w art. 47, która nagle dała im możliwość powrotu do czynnej służby prokuratorskiej. Pan prokurator Święczkowski zdążył z niej skorzystać, inni prokuratorzy dali radę z niej skorzystać, ale pan Barski nie zdążył z niej skorzystać. Uznał, że stan spoczynku jednak bardziej mu się podoba niż praca prokuratorska. Przypomniał sobie o niej po 6 latach, ale zgodnie z zasadami przepisy epizodyczne przestały funkcjonować po 60 dniach.

    (Poseł Mariusz Gosek: To nie jest przepis epizodyczny. Wy jesteście epizodyczni.)

    Gdyby ktoś miał wątpliwość, to w samych przepisach Prawa o prokuraturze, panie pośle, proszę poczekać do samego końca. W samych przepisach Prawa o prokuraturze jest reguła określająca możliwość powrotu ze stanu spoczynku - art. 127 Prawa o prokuraturze. Gdyby pan prokurator Barski, a tak naprawdę pan prokurator Ziobro, pana kolega, skorzystał z art. 127 Prawa o prokuraturze, mielibyśmy dzisiaj związane ręce. Ale ktoś się pomylił - przez przypadek, może celowo, może to sabotaż był. Ktoś się pomylił, wziął niewłaściwą ustawę, niewłaściwą podstawę prawną i przygotował dla pana Ziobry dokumenty przywracające pana Dariusza Barskiego. Dzisiaj trzeba przełknąć tę gorzką pigułkę omyłki, która nastąpiła. Pan Dariusz Barski skutecznie nie wrócił do czynnej służby prokuratorskiej...

    (Poseł Antoni Macierewicz: Tylko trybunał administracyjny twierdzi co innego niż pan.)

    ...i musicie się państwo po prostu z tym faktem pogodzić. Rolą zaś prokuratora generalnego jest to, aby rozwiewać wszelkie wątpliwości, jeżeli chodzi o istnienie prokuratury, wszelkie wątpliwości prawne. Jeżeli okazuje się, że prokurator krajowy jest wadliwie powołany i zlecone opinie jednoznacznie pod tym względem przesądzają kwestię, że do tego powrotu doszło w sposób wadliwy, to co powinien pan prokurator generalny zrobić? Odpuścić sobie? Zignorować ten problem?

    (Wypowiedź poza mikrofonem)

    Analizowaliśmy, czy można odwołać osobę, która została wadliwie powołana. Ale jak można odwołać kogoś, kto został wadliwie powołany?

    (Głos z sali: Ale minister Bodnar poprosił prokuratora Barskiego, żeby...)

    Zatem w sposób, który jest całkowicie niekwestionowany w systemie prawnym, została stwierdzona nieważność - w dokładnie taki sam sposób, jaki zastosował pan Zbigniew Ziobro, czyli pismem z datą, z pieczątką prokuratora generalnego. A więc jeżeli państwo chcecie mieć do kogokolwiek pretensje, to do pana Zbigniewa Ziobry, gdziekolwiek on dzisiaj jest, do niego kierujcie pretensje. On popełnił ten błąd, on wsadził na tę prawną minę pana Dariusza Barskiego. Cieszmy się dzisiaj, że my tę minę rozbroiliśmy, że my ten błąd znaleźliśmy, bo mając ten niepewny stan prawny wokół prokuratora krajowego, dopiero można by kwestionować wszelkie jego czynności procesowe, wszelkie jego decyzje. Cieszmy się, że ta mina prawna została rozbrojona i teraz w sposób całkowicie zgodny z prawem zostanie przeprowadzone postępowanie, które wyłoni nowego pierwszego zastępcę prokuratora generalnego, czyli prokuratora krajowego. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

    (Poseł Antoni Macierewicz: Bezprawie.)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.