Informacja bieżąca.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Postępowanie pana marszałka Hołowni w zakresie uwięzionych posłów Kamińskiego i Wąsika jest jawnie łamiące prawo. Prawo łaski prezydenta, o czym tutaj była mowa, wynikające z art. 139 konstytucji do 2015 r. nie było w doktrynie ani piśmiennictwie kwestionowane. Dopiero po zastosowaniu prawa łaski naciski polityczne właśnie z waszej strony, ze strony liberałów i antydemokratów spowodowały, że profesorowie, różnego rodzaju naukowcy zaczęli ze strachu się wycofywać. Zmieniono to. Nadal obowiązuje jedyna publikacja prawna w tym zakresie, tj. książka pani prof. Katarzyny Kłak o nieograniczonym prawie łaski stosowanym przez prezydenta. I żaden sąd, nawet Sąd Najwyższy, nie ma prawa wkraczać w tę prerogatywę prezydenta wynikającą z konstytucji.
Następna sprawa. Panie marszałku Hołownia, szkoda, że pana nie ma. Pana postępowanie wobec posłów Kamińskiego i Wąsika w zakresie wygaszenia ich mandatów jest również jawnym złamaniem przepisów art. 249 i 250 Kodeksu wyborczego, gdzie jest jednoznacznie określone, że odwołanie od pana postanowienia wnosi się do Sądu Najwyższego, a nie do wybranej izby tego sądu. I nie ustala się telefonicznie, jaki ma być skład tego sądu. Nawet przyjmując pana pokrętne argumentacje, że ma być to izba pracy (Dzwonek), to przecież izba pracy wydała tylko jedno postanowienie w zakresie posła Kamińskiego.
Wicemarszałek Krzysztof Bosak:
Dziękuję bardzo, panie pośle.
Teraz pani poseł Anna Wojciechowska.
Poseł Kazimierz Smoliński:
W zakresie posła Wąsika nie wydała. Panie marszałku, niech pan się poda do dymisji, jeżeli pan nie broni posłów. (Oklaski)