Zgłoś uwagi

Poseł Marcin Bosacki - Wystąpienie z dnia 16 stycznia 2024 roku.

P. 7. - Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.
18 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

7. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Ustawodawczej o poselskim projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r. (druki nr 57 i 79).

Poseł Marcin Bosacki:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pegasus został stworzony po to, aby ścigać ciężkich przestępców, zwłaszcza terrorystów, tymczasem w Polsce został użyty przeciw opozycji politycznej. Został użyty przez rząd PiS przeciw demokratom. Wielu z tych, którzy byli inwigilowani tą bronią cybernetyczną, tym narzędziem inwigilacji totalnej, siedzi z nami dziś w tej Izbie. Są wśród nich: pan poseł Jacek Karnowski, wtedy prezydent Sopotu i współtwórca paktu sanackiego w 2019 r., pan Michał Kołodziejczak - inwigilowany, kiedy był działaczem związku rolników, pan Roman Giertych - inwigilowany, kiedy był adwokatem przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, pan poseł Grzegorz Napieralski - inwigilowany, kiedy kandydował do Sejmu, pani poseł Magdalena Łośko - inwigilowana, kiedy kandydowała do Sejmu w roku 2019, wreszcie, i to jest chyba najważniejsze, szef kampanii wyborczej największej siły opozycyjnej Koalicji Obywatelskiej w 2019 r., pan poseł - od tygodnia europoseł - Krzysztof Brejza. To, że wtedy Krzysztofa Brejzę, powtórzę, szefa kampanii wyborczej największej siły opozycyjnej wobec PiS-u, inwigilowano przez 6 miesięcy podczas trwania tej kampanii wyborczej narzędziem inwigilacji totalnej - Pegasusa zainstalowano na jego telefonach ponad 30 razy - usprawiedliwia porównanie afery Pegasus do afery Watergate w latach 70. w Stanach Zjednoczonych. Sednem bowiem obu tych afer było to, że nielegalna inwigilacja opozycji miała służyć reelekcji rządzących - tam obalonego potem prezydenta Nixona, tutaj rządu Prawa i Sprawiedliwości.

    Z powoływanych przez Sejm komisji śledczych komisja do spraw Pegasusa być może będzie mogła odkryć najwięcej. Dlaczego? Bo zajmuje się sednem tego, w jaki sposób rządziło Prawo i Sprawiedliwość. Ta sprawa dotyczy sedna projektu, jaki w Polsce nieobecny dziś pan Kaczyński budował ze swoimi akolitami, czyli państwa działającego na potrzeby partii, nie na potrzeby wszystkich obywateli. Państwo miało zapewnić - sprawa Pegasusa jest tego najoczywistszym i najbardziej dobitnym przykładem - dalsze rządy partii rządzącej.

    Czym więc komisja Pegasusa powinna się zająć i czym, mam nadzieję, po uzyskaniu mandatu od Wysokiej Izby się zajmie? Przede wszystkim trzeba się dowiedzieć, jaka była skala inwigilacji. Wiemy o kilkunastu osobach, z których połowę wymieniłem - warto jeszcze wymienić np. panią prokurator Wrzosek, która śmiała wszcząć postępowanie prokuratorskie w sprawie wyborów kopertowych - ale wiemy, że to nie były wszystkie osoby. Wiemy, że Pegasusa, a prawdopodobnie także innych środków inwigilacji, używano wobec innych przeciwników politycznych.

    Po drugie, dlaczego polskie służby, CBA, służba partyjna PiS-u, bo tak ją trzeba nazwać, używała narzędzia operacyjnego bez właściwej certyfikacji ABW? Dlaczego na skalę masową używano nielegalnie systemu inwigilacji?

    Po trzecie, dlaczego i jak wyłudzano zgody sądów? Państwo z PiS-u od miesięcy czy właściwie od 2 lat, od kiedy ta afera wybuchła, twierdzicie, że sądy dawały na to zgodę. Nie. Sądy dawały zgodę - i to tylko w niektórych przypadkach - na narzędzia im znane. Żaden polski sędzia kiedy dawał zgodę, nie wiedział o tym, że daje zgodę na wykorzystanie narzędzia inwigilacji totalnej, jakim jest Pegasus, narzędzia, które można wykorzystać do manipulacji, które może wytwarzać treści, które służby mogą przekazywać usłużnym dziennikarzom, jak to miało miejsce przede wszystkim w przypadku Krzysztofa Brejzy.

    Mam kolejne pytanie: Jak wyglądał ten technologiczny proces udostępniania usłużnym mediom - trudno powiedzieć: dziennikarzom, bo to nie byli dziennikarze - funkcjonariuszom PiS-u w mediach, zwłaszcza w TVP, zmanipulowanych danych z telefonów Krzysztofa Brejzy, Romana Giertycha, Ewy Wrzosek i innych? Wreszcie czy ci, którzy kupili i używali Pegasusa, wiedzieli, że wszystkie dane, które dzięki niemu zdobywają, natychmiast trafiają na serwery w Izraelu, serwery spółki NSO? Przypominam, że myśleli, że to narzędzie jest niewykrywalne, dlatego go użyli. Wiemy, że spółka NSO współpracuje z państwem Izrael, czyli wszystkie dane, które były nielegalnie pobierane od polskich obywateli, natychmiast stawały się narzędziami obcego wywiadu.

    Na koniec pozwolę sobie na taką refleksję, że gdyby polskie młyny sprawiedliwości mieliły szybciej, to być może do afery Pegasusa by nie doszło, bo jej głównymi sprawcami są ci dwaj panowie, których już brakuje w naszej Izbie, czyli panowie Wąsik i Kamiński. Mam nadzieję, że z tej afery, tak jak w przypadku afery Watergate, wynikną takie wnioski, że nigdy za naszego życia w państwie polskim nie będzie już podobnych bezeceństw i zwyrodnień. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.