Zgłoś uwagi

Posłanka Elżbieta Witek - Wystąpienie z dnia 16 stycznia 2024 roku.

P. 4. - Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2024
198 wyświetleń
1
Pobierz film

Stenogram

4. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2024 (druki nr 125 i 144).

Poseł Elżbieta Witek:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiaj rano, wchodząc na tę salę, zobaczyliśmy dziwny obrazek: koalicja 13 grudnia okupuje mównicę i fotel marszałka. Naprawdę przypomniało nam się to, co działo się w roku 2016. Myśleliście państwo, że będziemy blokować mównicę, nie doprowadzimy do uchwalenia budżetu, ale mamy zupełnie inne metody działania. Jesteśmy legalistami, działamy zgodnie z prawem.

    Chciałabym państwu uświadomić - chodzi o to, żeby mieć to z tyłu głowy - że dzisiaj Sejm, obradując nad budżetem, najważniejszą ustawą dla państwa, obraduje w składzie niepełnym. Brakuje dwóch posłów, i to nie jest ten brak, o którym mówił pan marszałek Hołownia, wynikający chociażby z choroby, operacji, jakieś nagłej sytuacji. To jest zupełnie inna sytuacja. To są posłowie pozbawieni mandatów w sposób nielegalny, niezgodny z prawem - ze złamaniem konstytucji i ustaw. Na ich miejsca nikt nie wstąpił, więc mamy dzisiaj 458 posłów. Konstytucja mówi wyraźnie, że Sejm składa się z 460 posłów, i to nie jest ta sytuacja.

    Muszę państwu powiedzieć - wielu z was znam od bardzo, bardzo wielu lat - że patrzyłam dzisiaj rano na tę salę, szczególnie tutaj, gdzie siedzi PSL, ale także tutaj, gdzie siedzi Platforma, a także Lewica, i widziałam wielu posłów i posłanek, których miałam za ludzi, którzy mimo że różnią się między sobą poglądami, mają różne poglądy na różne sprawy, to jednak mają w sobie taką determinację, świadomość, że zostali wybrani przez swoich wyborców po to, żeby działać w interesie państwa, w interesie Polaków i dla dobra naszych obywateli. Przypomnę wszystkim państwu przysięgę, jaką składaliśmy na 1. posiedzeniu Sejmu. Przysięgaliśmy, że będziemy działać zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej i zgodnie z ustawami. Tymczasem to, co się w tej chwili dzieje, jest całkowitym złamaniem prawa we wszystkich rozmiarach i we wszystkich wymiarach. Państwo, mam takie wrażenie, chcecie, żeby ta sytuacja spowszedniała wszystkim Polakom. Najpierw media. Potem trzeba aresztować posłów, czyli tych, którzy walczyli z korupcją, zamknąć ich w więzieniu.

    (Poseł Krystyna Skowrońska: Ale mają wyrok.)

    Teraz zamach na Prokuraturę Krajową, ale macie jeszcze w zanadrzu zamach na inne instytucje. Chciałam powiedzieć moim kolegom z opozycji: zastanówcie się, macie czas, bo to nie od premiera Tuska i nawet nie od pana Bodnara czy Sienkiewicza, który dzisiaj jako jedyny podczas śpiewania hymnu siedział w ławie i nie wstał, zależy łamanie prawa i psucie, niszczenie polskiego państwa. To zależy od was. Wystarczy, że się zastanowicie. Nie wolno głosować nad tym, co jest sprzeczne z obowiązującą konstytucją i ustawami. Wy przykładacie do tego rękę i już nigdy nie powiecie, że nie wiedzieliście, że nie mieliście świadomości. Z pełną świadomością i odpowiedzialnością złamaliście przyrzeczenie złożone tutaj, w Sejmie, podczas ślubowania i przykładacie rękę do niszczenia państwa polskiego. To wszystko będzie zapamiętane i będzie rozliczone - może nie dzisiaj, może nie jutro. Podczas jednego ze swoich wystąpień mówiłam, że analogia do 13 grudnia 1981 r. jest naprawdę adekwatna. Nawet ta pogoda dzisiaj jest taka sama. Proszę państwa, czasy się zmieniły, minęły 42 lata, ale metody, środki i cel pozostały te same. O co chodzi? O to, żeby na siłę wprowadzać swoje prawo, tak jak je rozumiecie, żeby zamknąć do więzień tych, którzy myślą inaczej, zamknąć telewizję, dać tylko jeden przekaz, przekaz władzy, ogłupić społeczeństwo i robić to, co robicie w tej chwili.

    (Poseł Krystyna Skowrońska: Mój Boże drogi.)

    Pani poseł, za kilka lat dzieci, wnuki wielu z państwa zapytają: Mamo, tato, po której stronie byliście? Po której stronie byliście?

    (Poseł Krystyna Skowrońska: Gdzie pani była?)

    Ja byłam po właściwej stronie zawsze. (Oklaski)

    Niszczycie instytucje. Dzisiaj w tym budżecie jest prawie 50 mln zabranych Instytutowi Pamięci Narodowej. Instytucji, która nie tylko pokazała, kto donosił na kolegów, kto współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa, kto nie powinien nigdy zasiadać w ławach na tej sali, ale jednocześnie instytucji, która prowadzi wspaniałą działalność edukacyjną, szczególnie wśród młodych ludzi. Bo doskonale wiemy - wy tego nie chcecie, ale my tak - że każdy naród musi znać swoją przeszłość i swoje korzenie. Instytut Pamięci Narodowej właśnie to robi i wy mu zabieracie 50 mln. To tak, jakbyście chcieli zrobić tak, jak powiedziała Unia Europejska odnośnie do Polski i Węgier: zagłodzić. Trzeba zagłodzić IPN.

    (Poseł Krystyna Skowrońska: 800 mln.)

    Więc ja wnioskuję o to, żeby jednak przyszła ta refleksja u państwa, i apeluję jeszcze raz: mamy więźniów politycznych. Czy wam się to podoba, czy nie, to są więźniowie polityczni. Dzisiaj rano szef naszego klubu przywołał nazwiska państwa parlamentarzystów, którzy siedzą w ławach Sejmu i Senatu, a pan poseł Mariusz Kamiński i pan poseł Maciej Wąsik za swoją odwagę, determinację w ściganiu zbrodni przeciwko polskiemu narodowi...

    (Głos z sali: W przestępstwach.)

    ...bo te VAT-owskie przekręty, które były dokonywane, to były miliardy, które były odbierane polskiemu społeczeństwu, dzisiaj za to siedzą w więzieniu. Ale 11 stycznia zobaczyliście... Być może my tutaj, w Sejmie, a właściwie nawet na pewno, nie jesteśmy w stanie was przegłosować, my to wiemy, ale jest ktoś nad nami i nad wami też. To jest suweren, to jest naród i to są obywatele.

    (Głos z sali: Naród zdecydował.)

    Bo jeśli dziś tutaj łamiecie w ten sposób prawo, to niedługo to łamanie prawa zejdzie na poziomy województw, powiatów i gmin. Już przed chwileczką słyszeliśmy, że trzeba sprawdzać rektorów uczelni, bo może będą łamali prawo, bo trzeba wprowadzić przepis, który pozwoli ich po prostu usuwać ze stanowiska. Apeluję do państwa posłów: naprawdę, jest jeszcze czas, żebyście się zreflektowali.

    My się spotykamy z wyborcami na dole, także z waszymi wyborcami, i słyszymy, co oni mówią. Oni są przerażeni. Nie spodziewali się, że szczególnie PSL pójdzie, że szczególnie PSL...

    (Wypowiedź poza mikrofonem)

    To może spotkamy się, panie pośle, razem tam, na dole, ja i pan, i usłyszymy wtedy głos tych, którzy są na dole. Apeluję do wszystkich posłów, żebyście sobie przypomnieli swoją przysięgę składaną tutaj i żebyście brali pod uwagę swoją odpowiedzialność i to, że uchwalając budżet w obecności 458 posłów, możecie spowodować, że w niedługim czasie okaże się, że Sejm działał niezgodnie z konstytucją, a w związku z tym podejmowane i przyjmowane ustawy także będą niezgodne z konstytucją.

    (Poseł Małgorzata Pępek: Uchwalaliście na sali kolumnowej budżet.)

    A takie krzyki z ław, pani poseł, mnie kompletnie ani nie deprymują, ani się nimi nie przejmuję.

    (Poseł Krystyna Skowrońska: Sala kolumnowa, pamiętacie?)

    Więc życzę, żebyście państwo mieli ten moment refleksji i zastanowili się nad tym, w jakim kierunku prowadzicie polskie państwo, do zniszczenia. Wy jesteście za to odpowiedzialni. (Oklaski)

    (Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.