Zgłoś uwagi

Posłanka Dorota Olko - Wystąpienie z dnia 16 stycznia 2024 roku.

P. 3. - Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce
28 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

3. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (druki nr 141, 141-A i 153).

Poseł Dorota Olko:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Być doktorantem w Polsce to nie jest łatwe zadanie. Wiem o tym dobrze, bo jeszcze całkiem niedawno sama się z tym zmagałam. Skromne środki w ramach stypendium, często utrudniony dostęp do czasopism zagranicznych, bardzo małe prawdopodobieństwo, że otrzyma się sensowny grant na badania - to tylko niektóre elementy rzeczywistości osób decydujących się na kontynuowanie kariery naukowej po studiach. Szkoły doktorskie częściowo uzdrowiły te problemy, ale nie do końca, i jednocześnie stworzyły nowe.

    W szczególnie trudnej sytuacji są ci doktoranci, którzy zaczynali studia doktoranckie w starym trybie, przed 2019 r., szczególnie rocznik 2018-2019. Aż do połowy zeszłego roku musieli czekać, czy minister Czarnek pozwoli im wydłużyć czas pisania rozprawy, uczestnictwa w studiach doktoranckich do końca roku 2024. A było to w pełni uzasadnione, bo w połowie ich studiów wybuchła pandemia i prace w archiwach, laboratoriach, badania terenowe czy wyjazdy zagraniczne przez długi czas były praktycznie niemożliwe.

    Kiedy ta możliwość przedłużenia studiów weszła w życie, szybko się okazało, że ustawa poprzedniego ministerstwa była zwyczajnie dziurawa. No i ze względu na te dziury w ustawie uczestnicy studiów doktoranckich tracą dotychczasowe uprawnienia.

    Omawiany projekt ustawy naprawia szereg tych błędów. Po pierwsze, pozwoli objąć osoby przedłużające studia doktoranckie w starym trybie ubezpieczeniem zdrowotnym i zaopatrzeniem z tytułu wypadków lub chorób zawodowych. Tę kwestię trzeba uregulować natychmiast, bo doktoranci stracili te uprawnienia 1 stycznia, w środku roku akademickiego. Dzięki proponowanej nowelizacji doktoranci będą mogli współtworzyć samorządy na równi z uczestnikami szkół doktorskich, a przedłużenie opcji wprowadzenia danych do systemu POL-on umożliwi pełną sprawozdawczość uczelni. To jest też nowelizacja o niebagatelnym znaczeniu dla cudzoziemców, którzy dzięki proponowanym zmianom będą mogli otrzymywać zaświadczenia niezbędne do przedłużenia wizy. I wreszcie kwestia zapewne kluczowa dla osób przedłużających studia: będą mogły być zatrudniane na uczelniach i dalej będzie istniała możliwość pobierania stypendiów, jeżeli podmiot prowadzący studia zapewni na to środki.

    Do pełni szczęścia brakuje zapewnienia uczelniom środków budżetowych na wypłatę stypendium dla takich osób. Dawałoby to gwarancję, że studenci, którzy otrzymali stypendia na ten rok, będą mogli je dalej pobierać i spokojnie ukończyć rozprawę. Apeluję więc z tego miejsca do ministra finansów, żeby wygospodarował na ten cel niezbędne środki, niejako nadprogramowe i potrzebne wyjątkowo w tym jednym roku, przede wszystkim dla tego wyjątkowego rocznika.

    Jestem przekonana, że jeśli te środki się znajdą, to ministerstwo nauki spojrzy przychylnie na takie zmiany i będzie je można jeszcze wprowadzić na kolejnym etapie - choćby na etapie Senatu. Wspominam o tym, bo także posłanki Koalicji Obywatelskiej wczoraj na posiedzeniu komisji mówiły o tym problemie, więc liczę, że wspólnie przekonamy ministra Domańskiego do wygospodarowania takich środków.

    I wreszcie na koniec chciałabym się odnieść do autopoprawki dotyczącej możliwości odwoływania pierwszego rektora nowo utworzonej uczelni, jeśli ten łamie przepisy prawa. To jest bardzo potrzebna zmiana, bo nie może być tak, że osoba kierująca uczelnią jest praktycznie nieodwoływalna, bo nie ma gremium, które jest do tego uprawnione, i przez to jest praktycznie niekontrolowalna, tj. działa bez jakiejkolwiek kontroli.

    (Poseł Zbigniew Dolata: A ilu zna pani rektorów, którzy łamią prawo?)

    Dziwi mnie, że to jest tak kontrowersyjne dla Prawa i Sprawiedliwości. Czyżby państwo się obawiali kontroli rektorów? Czyżby chcieli państwo bronić osób, które łamią przepisy prawa?

    (Poseł Zbigniew Dolata: A ile zna pani rektorów łamiących przepisy?)

    To prawo tworzymy także na przyszłość, nie tylko na dzisiaj.

    Podsumowując. Proponowana ustawa wprowadza bardzo potrzebne regulacje dotyczące zarówno doktorantów, jak i pierwszych rektorów nowo powstałych uczelni. Klub Lewicy poprze ją w głosowaniu. Dziękuję. (Dzwonek) (Oklaski)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.