Pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego w kontekście pozycji ustrojowej oraz funkcji Krajowej Rady Sądownictwa w demokratycznym państwie prawnym (druki nr 118 i 118-B).
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! Wiceministrze! Przywracanie praworządności, odnowę demokracji trzeba w Polsce zacząć od wielu obszarów. I tak, media publiczne to jeden z nich, ale jest nim też oczywiście KRS.
Neo-KRS i nominacje dla neosędziów zatruwają cały wymiar sprawiedliwości. To długo wyczekiwana zmiana, bo rządy prawa, praworządność to państwo prawa, w którym funkcjonują niezależne instytucje, które nie działają w strachu, na polecenie i pod dyktando polityków, to trójpodział władz, który gwarantuje, że każde niezgodne z konstytucją i prawem powszechnie obowiązującym czyny mają szansę być zbadane i osądzone w sposób niezależny bez wpływania na ten osąd z jakiejkolwiek strony, a osoby, które w imieniu państwa tego sądu dokonują, funkcjonują bez strachu i kunktatorstwa, bez kierowania się własnymi ambicjami czy chęcią przyspieszania swojej kariery zawodowej. Wszyscy, którzy stają przed obliczem sądów, sądów powszechnych muszą mieć pewność, że te wyroki będą prawe i sprawiedliwe, w odróżnieniu od ostatnich 8 lat rządów. Niezawisłych i niezależnych sądów już czas. Dziękuję. (Oklaski)