Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja, panie ministrze - zwracam się do pana ministra Szłapki - wyjaśnię panu, co pan tu powiedział, bo pan się zapętlił. (Poruszenie na sali) Otóż okazało się, że państwo nie cieszyliście się, a nawet płakaliście nad tym przekazaniem, ale sprzeciwu nie zgłosiliście
(Głos z sali: Wszystkie wnioski formalne...)
I to jest zdrada. (Oklaski)
(Głos z sali: Gdzie tu jest wniosek formalny?)
Panie Marszałku! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość zgłaszam wniosek formalny, który zaraz sprecyzuję, bo wpłynęło coś, co jest rzeczywiście godne standardów komunistycznych. Mówię o tej uchwale o rzekomym przywróceniu ładu prawnego. Sam pan marszałek powiedział dzisiaj w wywiadzie...
(Poseł Krystyna Skowrońska: Nie ten punkt.)
...że to jest uchwała, która jest tylko opinią Sejmu. Ona nie wywołuje skutków prawnych takich jak ustawa. Mam więc pytanie do pana marszałka: Na jakiej zatem podstawie chcecie...
(Poseł Krystyna Skowrońska: Ale wniosek.)
...zobligować pana ministra kultury i dziedzictwa narodowego do tego, ażeby...
(Poseł Krystyna Skowrońska: Będzie taki punkt.)
...w tzw. okresie przejściowym, do czasu uchwalenia i wdrożenia stosownych rozwiązań legislacyjnych, podjął odpowiednie działania? Chcecie państwo go zobowiązać do takiego samego działania, jakie podjął (Dzwonek) w czerwcu 2014 r., kiedy podległe mu ABW wchodziło, żeby spacyfikować redakcję ˝Wprost˝? (Oklaski) Wyleciał wtedy z urzędu 8 lipca, panie ministrze.
(Poseł Krystyna Skowrońska: A wniosek formalny?)
Marszałek:
Panie pośle, trzymajmy się zasad. Proszę o wniosek formalny.
Poseł Przemysław Czarnek:
Proszę, panie marszałku, o zmianę sposobu prowadzenia obrad i pozwolenie również panu premierowi na wyjaśnienie, dlaczego wbrew swoim zapewnieniom, które są w protokole z tego posiedzenia, z ostatnich obrad, nie dał nam żadnych odpowiedzi pisemnie na pytania zadane...
(Głos z sali: Czas.)
...z tej mównicy panu premierowi.
(Poseł Antoni Macierewicz: Boi się teraz odpowiedzi.)
Panie Premierze! Kampania się skończyła, pora skończyć kłamać. Nie ma sensu więcej. Już pan oszukał Polaków. Nas pan nie oszuka. Dziękuję bardzo. (Oklaski)