Oświadczenia.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Posłowie Konfederacji w dniu dzisiejszym nie poparli kandydatury Donalda Tuska na prezesa Rady Ministrów. I słusznie, bo nie należy leczyć dżumy cholerą, tak jak z tej trybuny podkreślał to nasz poseł Grzegorz Braun.
Drodzy państwo, chciałbym jednak zwrócić uwagę wyborców i również tutaj sekretariatu, bo być może ta sytuacja umknęła protokolantom, że w chwili zamykania obrad Sejmu przez marszałka Hołownię pan prezes Jarosław Kaczyński bez żadnego trybu, jak zwykle, wdarł się na trybunę, na tę mównicę, i krzyknął do Donalda Tuska: Donald Tusk jest niemieckim agentem. To nie było żadne pytanie (Dzwonek) tylko z całą pewnością stwierdzenie faktu, co do którego jest pan prezes Jarosław Kaczyński przekonany.
Drodzy państwo, powiedział to człowiek, który przez 8 lat dyrygował państwem, jak chciał. Cała administracja, wszystkie służby mu podlegały, ba, przez długi okres był wicepremierem do spraw bezpieczeństwa. Mógł z tą wiedzą zrobić wszystko, co chciał. Nic nie uczynił oprócz tego, że stać go było na to, by wejść tutaj i bezsilnie z nienawiścią krzyknąć do Donalda Tuska, że jest niemieckim agentem.
Drodzy państwo, zwracam się w tym momencie do wyborców, nie dziwcie się zatem, że nie poparliśmy dzisiaj rządu Mateusza Morawieckiego, wszak widzicie, że PiS, PO - jedno zło. Polska racja Konfederacja. Dziękuję bardzo. (Oklaski)