Oświadczenia.
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Poznasz szefa po dokonaniach jego pracowników. Chciałbym wskazać kilka faktów dotyczących współczesnej edukacji, bo przecież dzisiaj mówiliśmy m.in. o byłym ministrze panu Czarnku.
Nauczyciele nie mają motywacji do pracy, są wypaleni, niedocenieni. Często jedyne, co ich zatrzymuje w pracy, to miłość do zawodu. Polscy uczniowie przeżywają największy w historii kryzys zdrowia psychicznego. Polscy przedsiębiorcy nie mają wsparcia w zatrudnianiu młodocianych pracowników. Uczniowie z niepełnosprawnościami, zamiast otrzymywać wsparcie, są wykluczani z życia szkoły. Szkoły kształcące w zawodzie nie mają nowoczesnego sprzętu, tak potrzebnego do nauki bycia konkurencyjnym na współczesnym rynku pracy. Rodzice i opiekunowie martwią się o swoich podopiecznych ze względu na częste zmiany w prawie i próby indoktrynacji ich dzieci. Organizacje pozarządowe nie mogą normalnie funkcjonować, służąc systemowi oświaty fachową pomocą. Wyniki polskich nastolatków w testach międzynarodowych spadają na łeb na szyję. Nauczyciele akademiccy traktowani są przedmiotowo, miesza się w punktacjach czasopism, zamyka się (Dzwonek) ośrodki badań akademickich. Poradnie psychologiczno-pedagogiczne nie mogą pełnić swojej misji. Szkoły niepubliczne nie mogą normalnie pracować, zwiększając poziom wykształcenia Polaków. Przedszkola i ich pracownicy mają związane ręce, nie mając autonomii.
Zamiast termomodernizacji mamy aferę willową, zamiast liderowania mamy hektyczną próbę apodyktycznego rządzenia, zamiast przykładu i wzoru szefa MEiN mamy chamstwo i odwracanie się plecami. Polska szkoła nie tonie, ale walczy o przetrwanie. Poznasz szefa po dokonaniach jego pracowników. Dziękuję. (Oklaski)