Oświadczenia.
Panie marszałku, czy to znaczy, że mam 10 minut?
Wicemarszałek Krzysztof Bosak:
Nadal 1 minutę, ale można troszeczkę przeciągnąć.
Poseł Artur Jarosław Łącki:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Gdy rano udawałem się na dzisiejsze posiedzenie, miałem sposobność zamienić parę słów z jednym z najwybitniejszych Polaków w naszej historii - prezydentem Lechem Wałęsą. Dla mnie to był pierwszy sygnał, że to naprawdę będzie historyczny dzień, a jest historyczny, i to na różnych płaszczyznach i z wielu podwodów. Po pierwsze, bo to, co się dzisiaj działo w tej Izbie, jest wynikiem historycznej frekwencji w październikowych wyborach - 75-procentowej. Po drugie, po raz pierwszy w historii w kinach zostały zorganizowane transmisje na żywo z posiedzeń Sejmu. Po trzecie, po raz pierwszy w historii przebieg obrad śledziło na żywo na popularnym serwisie internetowym ponad ćwierć miliona osób, a kanał sejmowy subskrybuje już pond 400 tys. Polaków. Po czwarte, historyczność dnia podkreśla fakt, że obaj premierzy, zarówno ten 2-tygodniowy, jak i ten reprezentujący zwycięski obóz, są w wykształcenia historykami, ale mam wrażenie, że wyciągają diametralne różne wnioski z wiedzy, jaką posiedli podczas studiów. Po piąte, po raz pierwszy w historii desygnowany przez prezydenta premier oszukał pana prezydenta (Dzwonek), że jest w stanie stworzyć sejmową większość, a podczas swoistego endposé opowiadał takie bajki, że aż jego polityczny przełożony raczył się zdrzemnąć. Po szóste, po raz pierwszy od obowiązywania obecnej konstytucji to Sejm wskazał kandydata na premiera. Szkoda, że opozycja z PiS-u nie wykorzystała historycznej szansy i nie przyjęła z godnością utraty władzy. I wreszcie po siódme, historia zatoczyła koło. Polska ma nowego premiera, doświadczonego polityka, męża stanu, szanowanego w Europie, cenionego w świecie partnera, charyzmatycznego przywódcę. Premierem Polski został pan premier Donald Tusk i z nim będziemy pisać nową historię, ale i budować przyszłość Polski. Szczęśliwej Polski już czas. Dziękuję bardzo. (Oklaski)