Sprawozdanie Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Komisji Finansów Publicznych o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw (druki nr 72, 72-A i 88).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Niestety muszę powiedzieć, że moja wypowiedź jest efektem, powiedziałbym, takiego wewnętrznego buntu na tworzenie pewnej iluzji, która ma na celu wprowadzenie obywateli w błąd.
Po pierwsze, wasz projekt poselski był po projekcie rządowym. Projekt rządowy, druk nr 71, sami sobie sprawdźcie, był parę dni przed waszym projektem.
(Poseł Jakub Rutnicki: Jakiego rządu?)
Po drugie, KPO. Tutaj tkliwym głosem, rozrzewniającym bardzo, jedna z pań poseł mówiła, że PiS zablokował KPO. Naprawdę PiS zablokował KPO? To nie Trzaskowski przypadkiem mówił, że pieniądze są zamrożone, a jak przejmiemy rządy, to odmrozimy? To nie Donald Tusk przypadkiem powiedział, że po wygranych przez was wyborach następnego dnia przyjedzie z KPO? Gdzie te pieniądze leżą? Bo jakoś ich nie widać. A jedyne, o których powiedzieli, że nam dostarczą w ilości 5 mld zł, to te na wiatraki z Siemensa. To po drugie. (Dzwonek)
(Głos z sali: Proszę nie wprowadzać w błąd.)
(Głos z sali: Proszę nie kłamać.)
Nie przeszkadzać.
Po trzecie, jeden z waszych posłów w radiu publicznie powiedział, że specjalnie połączyliście te dwie ustawy, bo mamy prezydenta i trzeba chodzić po ziemi. Tak więc po tych wszystkich konfabulacjach, drodzy aferzyści wiatrakowi, po tym, jak dopisaliście do ustawy, dla Polaków bardzo istotnej, aferę z wiatrakami, miejcie trochę wstydu i przestańcie przypisywać sobie jakiekolwiek korzyści idące z tego dla Polaków. (Oklaski)
(Poseł Krzysztof Gadowski: Spokojnie.)
(Poseł Ewa Kołodziej: Powiedział, co wiedział.)