Sprawozdanie Komisji Ustawodawczej o poselskim projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego (druki nr 58 i 78).
Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Wiele o tzw. wyborach kopertowych zostało już powiedziane. To, co było do tej pory powszechnie wiadomo, de facto na tej sali padło. Reszty dowiemy się zapewne z pracy komisji.
Prawo i Sprawiedliwość swoją narrację stara się oprzeć na tym, że działało zgodnie z prawem i uczciwie. Jako twarz pokazuje pana ministra Czarnka, bo - jak rozumiem - pana ministra Czarnka uznało za tego najbardziej uczciwego i praworządnego w swoim gronie. Gratuluję, panie ministrze.
(Poseł Przemysław Czarnek: Proszę bardzo.)
Ale aby pan minister Czarnek mógł uchodzić za osobę kryształową, w mojej ocenie powinien wyjaśnić, dlaczego jego wuj pan Mariusz P. był uznawany w Lublinie za wpływowego lobbystę. Prawo i Sprawiedliwość dzisiaj bardzo wiele mówi o lobbingu...
(Głos z sali: Waszym lobbingu.)
...być może dlatego, że ma w tym zakresie mnóstwo doświadczenia. Agent CBA, który prowadził sprawę pana Mariusza P., kiedy chciał ją finalizować, został zmuszony do odejścia ze służby mimo wielu udanych wcześniej operacji. To jemu postawiono zarzuty, a nie osobom, którym powinno się je stawiać.
W związku z tym, panie ministrze, panie pośle Czarnek, proponuję najpierw wyjaśnić do końca sprawę ˝Chryzantema˝, sprawę ˝Zanagate˝, aby oczyścić swoje nazwisko, i dopiero wtedy próbować rozliczać innych. Dziękuję. (Oklaski)
(Głos z sali: Powiedz to poza mównicą.)