Zgłoś uwagi

Poseł Bartosz Romowicz - Wystąpienie z dnia 07 grudnia 2023 roku.

Poseł Bartosz Romowicz - Wystąpienie z dnia 07 grudnia 2023 roku.
P. 32. - Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego
18 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

32. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Ustawodawczej o poselskim projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego (druki nr 58 i 78).

Poseł Bartosz Romowicz:

    Szanowna Pani Marszałek! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Na początku zwrócę się do pana posła Przemysława Czarnka. Moi wyborcy, panie pośle, zwrócili mi uwagę na to, żebym nigdy nie zniżał się do pana poziomu na tej mównicy. Powiem panu, że obiecałem im to i tego nie zrobię. (Oklaski) Ale w dwóch zdaniach się odniosę. Jeden z nas dwóch zawdzięcza drugiemu popularność, pytanie kto komu. Ja panu przypomnę, jeśli pan nie pamięta. Hasło: Ustrzyki Dolne coś panu mówi? To Ustrzyki Dolne zapomniał pan w swoim podręczniku do historii i teraźniejszości umieścić w Polsce i do dzisiaj pan tego nie poprawił.

    (Poseł Przemysław Czarnek: Ja nie pisałem nigdy żadnego podręcznika niestety.)

    I powiem panu tak: Część z tych moich 21,5 tys. głosów jest dzięki panu i za to panu z tej mównicy dziękuję.

    A teraz merytorycznie. Szkoda marnować więcej cennego czasu na tej mównicy na pana wystąpienia.

    Kilkanaście dni temu w trakcie pierwszego czytania projektu uchwały dotyczącego wyborów kopertowych debatowaliśmy o tym, czy zasadne jest powoływanie tej komisji.

    (Poseł Piotr Kaleta: Ale będziemy mieli roboty.)

    Co dziwne, również politycy Prawa i Sprawiedliwości chcą tej komisji, bo jak twierdzą, udowodnią, że to nie przez nich te wybory się nie odbyły.

    Po wystąpieniach klubowych w trakcie pierwszego czytania zgłosiło się do mnie wielu samorządowców. W tej grupie byli tacy, którzy danych nie udostępnili, oraz tacy, którzy dane udostępnili, ale każdy wykazuje się inną troską. Przy wyborach kopertowych Prawo i Sprawiedliwość tradycyjnie podzieliło Polki i Polaków, a w tym wypadku podzieliło samorządowców na tych, którzy są z nami, i na tych, którzy są przeciwko nam. Zrobiliście to, żądając wydania danych osobowych z rejestru wyborców od wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Członkowie Prawa i Sprawiedliwości, samorządowcy wydali je z chęcią, sympatycy zastanawiali się i wydali, ale się nie cieszyli, a ci, co nie są z wami związani, wydali, bo się bali, a ci bardziej odważni nie wydali i napisali do prokuratury, że ktoś te dane chciał od nich wyłudzić. Łącznie 550 osób. Ci, co odmówili, na pewno znają art. 7 konstytucji, a niektórzy na tej sali - pewnie nie.

    Pewnie zastanawiacie się państwo, co się zmieniło od pierwszego czytania do dziś. To ja wam powiem. Od czasu, kiedy w przestrzeni publicznej pojawiła się informacja o tym, że ta komisja śledcza będzie, zgłaszają się do mnie samorządowcy, którzy mówią, że chcą przed tą komisją się stawić i powiedzieć, jak ten proces wyłudzania danych wyglądał. Wielu z nich mówi, że dzwonili do nich politycy Prawa i Sprawiedliwości z różnymi zachętami, aby tylko te dane udostępnić, aby te wybory się odbyły. Po zachętach było co innego. Co - każdy wie.

    Po pojawieniu się informacji o tym, że ta komisja ma powstać, tematem zainteresowało się wiele branżowych mediów samorządowych, bo skutki prac tej komisji mogą być brzemienne dla niektórych, a zwłaszcza samorządowców. Oczywiście wiemy, że Prawo i Sprawiedliwość podjęło ustawę abolicyjną, która zwolniła z odpowiedzialności tych, którzy to udostępnili, ale trzeba będzie sobie odpowiedzieć w trakcie prac tej komisji, czy takie przepisy prawa są właściwe i zgodne z porządkiem polskiego prawa.

    To, czy ta komisja jest potrzebna, Prawo i Sprawiedliwość pokazało po raz kolejny w tym tygodniu, w poniedziałek. Gdybyśmy w Polsce mieli niezależną prokuraturę, to byłbym spokojny, że komisja nie jest do niczego potrzebna. A wy w poniedziałek po raz kolejny pokazaliście, że prokuratorzy za sprawą politycznego nadzoru ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego robią to, co wy chcecie. Prokuratura dzisiaj jest na usługach polityków, polityków Prawa i Sprawiedliwości lub Suwerennej Polski. W poniedziałek po raz kolejny, wszczynając postępowanie w sprawie ustawy zwanej przez was wiatrakową, pokazaliście i udowodniliście, że wykorzystacie prokuraturę do każdego waszego celu.

    Ta komisja śledcza jest potrzebna nie tylko z takiego powodu, żeby zastąpić prokuraturę i pokazać, kto i jakie czynności podejmował oraz kto i jakich czynności zaniechał, ale ta komisja jest potrzebna też po to, żeby ustalić, co z tymi danymi się dzieje dzisiaj. Zadam wam pytanie. Może ktoś na tej sali odpowie. Nie ma ministra Sasina, liczyłem na niego. Czy wie, gdzie te dane z ok. 550 gmin w Polsce dzisiaj się znajdują? Gdzie są te rejestry wydrukowane na papierze, gdzie te pendrive’y, dyski twarde? Drogie Polki, drodzy Polacy, to są wasze dane. One gdzieś dzisiaj leżą. W którym ministerstwie? W Ministerstwie Cyfryzacji? A może na Poczcie Polskiej w szafie pancernej? Po to jest ta komisja śledcza i my w ciągu prac tej komisji tego się dowiemy.

    Ważnym aspektem prac tej komisji będzie okoliczność bezpieczeństwa Polek i Polaków w pandemii COVID, które mogło być zagrożone w przypadku doprowadzenia do tych wyborów. W całości popieramy poprawki zgłoszone w trakcie prac Komisji Ustawodawczej, których zdecydowana większość miała charakter formalnoprawny. Zgadzamy się z nimi i dziękujemy prawnikom Biura Analiz Sejmowych za wsparcie w procesie legislacyjnym. Z całą stanowczością ta komisja jest potrzebna, aby ustalić wspomniane przeze mnie i przez wszystkich moich przedmówców fakty. Liczę, że politycy Prawa i Sprawiedliwości będą stawiać się przed tą komisją. Nawet liczę na obecność w tej komisji pana posła Czarnka, bo będzie barwnie. Ale przede wszystkim twierdzę i jestem przekonany, że nowa większość sejmowa pokaże Polkom i Polakom, kto, jak i kiedy naruszył w tym wypadku prawo. Dziękuję. (Oklaski)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.