Sprawozdanie Komisji Zdrowia o obywatelskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (druki nr 31 i 69).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jeden z panów posłów z Prawa i Sprawiedliwości powiedział: Właściwie o co ten cały ambaras? Przecież ustawa obowiązuje i metodę in vitro można stosować. Odpowiem. Ta różnica polega na tym, że my wreszcie likwidujemy ten podział na bogatych i na biednych. Wszyscy będą mieli taki sam dostęp do tej metody. Jestem przekonana, że państwu z Prawa i Sprawiedliwości też zależy, żeby wszyscy obywatele byli równi wobec prawa, że za tą ustawą zagłosują.
Druga kwestia, proszę państwa. Dużo tutaj mówiliśmy dzisiaj o samorządach, które finansowały ten program. Wspaniale, ale często też zdarzało się, że osoby, i znam kilka takich osób, w desperacji meldowały się do takich samorządów, żeby z tej metody móc skorzystać, bo miejsce, w którym one mieszkały, takiej możliwości nie dawały. (Dzwonek) I moje pytanie jest takie: Czy my jesteśmy od tego, żeby tworzyć prawo zmuszające ludzi do kombinowania? Myślę, że nie. Dziękuję, że taka ustawa będzie przyjęta. Dziękuję. (Oklaski)