Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas środowej konferencji prasowej przed 4. posiedzeniem Sejmu przedstawił porządek dwudniowych obrad, mówił także o statusie mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Sejm rozpatrzy m.in. dwa kolejne obywatelskie projekty ustaw - zaplanowano I czytania projektu ustawy przewidującego podniesienie renty socjalnej do kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz projektu nowelizacji Karty Nauczyciela, zakładającego podwyżki płac dla tej grupy zawodowej.
W pierwszym dniu obrad Sejm rozpocznie także prace legislacyjne nad projektem nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym i Kodeksu wyborczego. Celem projektu jest uporządkowanie kwestii zarządzania jednostkami samorządu terytorialnego w przypadku wyboru wójta, burmistrza lub prezydenta miasta na posła albo senatora. Sejm rozpatrzy także nowelizację ustawy o Narodowym Centrum Badań i Rozwoju oraz uchwałę w 100. rocznicę wydania pierwszego numeru „Wiadomości Literackich”.
Pierwszym punktem piątkowych obrad będzie ślubowanie powołanego przez Sejm Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Sejm zapozna się także z informacją o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela w roku 2022, a także z Informacją Rady Ministrów o sytuacji osób starszych w Polsce za 2022 r.
Szymon Hołownia odniósł się także do statusu mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. – Panowie nie są już posłami na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Wynika to nie z postanowienia marszałka, nie z decyzji tej czy innej Izby Sądu Najwyższego, tylko wprost z wyroku w sprawie karnej, który wydał Sąd Okręgowy w Warszawie 20 grudnia ub.r. I ja stoję na stanowisku, że w Polsce nie może być równych i równiejszych wobec prawa. To prawo się na nikim nie mści. To prawo jasno stwierdza, o tym mówi art. 99 Konstytucji: jest wyrok, nie ma mandatu – wskazał Marszałek Sejmu. Szymon Hołownia wyraził też nadzieję, że w związku z wygaśnięciem mandatów byłych posłów w Sejmie nie dojdzie do próby sił. – To jest parlament Rzeczypospolitej Polskiej, a nie studio telewizyjne, nie ring bokserski. Tu ma panować spokój, mamy dyskutować, spierać się, ale to nie jest miejsce do jakichś manifestacji, jeszcze może z użyciem siły – zaznaczył.
Marszałek Sejmu zadeklarował, że nie będzie wstrzymywania prac nad projektami zmian w prawie aborcyjnym, złożonymi przez kluby parlamentarne. Szymon Hołownia nie wykluczył, że wszystkimi projektami dotyczącymi aborcji Sejm zajmie się podczas jednego posiedzenia.
Marszałek Hołownia podsumował także niedzielny Dzień Babci i Dziadka w Sejmie. Jak poinformował, gmach parlamentu odwiedziło kilka tys. osób z całej Polski. Goście wydarzenia mogli wpisywać do specjalnej księgi życzenia dla swoich wnucząt. – W tej księdze są przepiękne życzenia od dziadków i babć dla wnuczków. W każdym z wpisów są życzenia wolne Polski, słowa miłości, wsparcia, troski – podkreślił Marszałek Sejmu. Jak dodał, księga pokazuje, ile wiary, dobra i nadziei towarzyszy pracy parlamentu i jak bardzo ludzie wierzą, że będzie on w stanie zmienić Polskę na lepsze. – To powinien być nasz kompas – zaznaczył.
Źródło: https://sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/komunikat.xsp?documentId=6E03359837FA7644C1258AAE0055AACC