Zgłoś uwagi
#kaleta

Poseł Sebastian Kaleta

Poseł Sebastian Kaleta
Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość
Oceń posła
Ocena
4
Pozycja w rankingu:
108
Liczba głosów: 476
Sprawdź historię ocen
Informacje ogólne
Informacje Aktualności
Komisje sejmowe
ASW LPG OBN
Wróć do listy
Poseł Sebastian Kaleta - Wystąpienie z dnia 22 lutego 2024 roku.
P. 6. - Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara
7 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

6. punkt porządku dziennego:

Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara (druki nr 175 i 202).

Poseł Sebastian Kaleta:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Wniosek, który przedłożyliśmy, ma związek z tym, że minister, którego on dotyczy, ledwie w 60 dni z Ministerstwa Sprawiedliwości uczynił ministerstwo bezprawia, z prokuratury uczynił prywatny folwark Platformy Obywatelskiej.

    (Głos z sali: Kłamie pan.)

    Skala nadużyć prawa, łamania konstytucji i ustaw jest tak duża, że jego prace można określić jako kronikę kryminalną. Tylko w tej kronice kryminalnej każdy dzień jego działalności wskazuje na naruszenie prawa przez niego, a powinno być odwrotnie. To ci, którzy naruszają prawo, powinni być w innym miejscu niż Ministerstwo Sprawiedliwości.

    Pan Adam Bodnar sprzeniewierzył się ślubowaniu, które złożył. Porządek prawny w Polsce, czyli konstytucja, ustawy, przestał obowiązywać. Dzisiaj obowiązują okólniki, komunikaty, opinie, ale przede wszystkim wola polityczna. W jednym z wywiadów pan Bodnar raczył powiedzieć, że szuka podstawy prawnej do przywracania praworządności, bo z przywracania praworządności uczyniliście swój polityczny mit. Jak wiele innych mitów w waszej działalności mit fałszywy, bo skoro minister sprawiedliwości, prokurator generalny w odpowiedzi na pytanie, jakich podstaw prawnych będzie używał, by Polska w jego opinii działała zgodnie z prawem, powiedział, że nie wie, że szuka, to to już na starcie kompromituje taką osobę. Ale pan minister Bodnar wobec nieskuteczności poszukiwania podstaw prawnych, a zatem ośmieszenia idei braku praworządności w Polsce - bo skoro nie ma podstaw prawnych, by ją przywracać, to znaczy, że nigdy ona nie była zaburzona - to, co fałszywie nam zarzucał, zaczął faktycznie sam realizować.

    Ponieważ nie ma podstaw prawnych, to wymyślił pan minister Bodnar doktrynę nieistnienia. Doktryna nieistnienia polega na tym, że jeśli ustawy czy konstytucja się panu ministrowi i jego przełożonemu Donaldowi Tuskowi nie podobają, to zamykają oczy, twierdzą, że to nie istnieje, i swoje cele polityczne realizują poprzez siłę.

    Od pierwszego dnia urzędowania mamy z tym do czynienia. Pan minister pierwszego dnia wysłał okólnik do sędziów, by orzekali tak, jak jemu się podoba. Takie praktyki to były praktyki PRL-u, tak robili ministrowie sprawiedliwości w PRL-u. Pan minister Bodnar uznał, że nie istnieją sędziowie. Później uznał, że nie istnieją prokuratorzy, nie istnieją asesorzy. Bierze na zakładników miliony Polaków, których sprawy w sądach stoją dzisiaj pod znakiem zapytania. Miliony spraw, które zostały rozstrzygnięte w poprzednich latach, stoją pod znakiem zapytania. Istny potężny chaos i anarchia. Dlaczego? Dlatego że w sposób demokratyczny zmieniliśmy sposób powoływania sędziów do KRS-u. W 1989 r. uznano, że nowych sędziów mają wybierać sędziowie komunistyczni, niezweryfikowani, a potem sędziowie przez nich wybrani będą wybierali kolejnych sędziów. Wola Polaków została odrzucona. My tylko zgodnie z konstytucją zastosowaliśmy ją i zmieniliśmy tryb powoływania członków Krajowej Rady Sądownictwa. Przypominam, że na podstawie art. 2 Polska jest demokratycznym państwem prawnym, na podstawie art. 4 władzę w Polsce sprawuje naród bezpośrednio lub poprzez swoich przedstawicieli, na podstawie art. 10 władze się równoważą, a KRS nie jest elementem władzy sądowniczej. Zgodnie z art. 179 prerogatywą prezydenta jest powoływanie sędziów na wniosek KRS. Art. 187 z kolei wskazuje, że Sejm spośród posłów wskazuje czterech członków, Senat spośród senatorów - dwóch, ale konstytucja nie wskazuje, kto wybiera część sędziowską. I na tym polegała reforma KRS. Wam się ona nie podoba. Macie do tego prawo, na tym polegają polityka, wybory, Polacy decydują, kto będzie sprawował władzę, kto będzie zmieniał ustawy. Tylko że wasz pogląd polityczny i pogląd pana Bodnara, to, że mu się te ustawy nie podobają, nie stanowią prawa. Wola polityczna nie stoi ponad prawem. W Polsce obowiązuje konstytucja i obowiązują ustawy. Mimo to pan Bodnar wybrał, że one nie istnieją.

    Dzisiaj stoimy przed taką sytuacją, że każdy może podważyć każdego w każdej sprawie. Nie podoba się akt notarialny, można podważyć notariusza, bo notariusz przechodził egzamin przed komisją egzaminacyjną, w której byli sędziowie powołani lub awansowani po 2018 r., a w takiej komisji muszą być sędziowie. Asesorzy - dzisiaj mamy informacje, że są kwestionowani asesorzy w sądach. Sędziowie - tylko za to, że kariera zawodowa tych młodych prawników, którzy przeszli bardzo ciężkie szkolenie, długą edukację, i ich moment aplikowania na stanowisko sędziowskie przypadły na funkcjonowanie zreformowanej KRS, wy ich gnieciecie, pan minister gniecie godność tych ludzi. W jakim celu, panie ministrze? W takim celu, żeby było tak, jak było, po to żeby interes korporacyjny kasty był zachowany, o to chodzi. Bo wy myślicie, że Polacy nie mają prawa dokonywać wyboru, że jest grupka sędziów, która za nich tego wyboru dokona. Tylko że to nie jest demokratyczne państwo prawne.

    Pan Bodnar krytykował, kiedy był rzecznikiem praw obywatelskich, możliwość powoływania przez ministra sprawiedliwości prezesów sądów. On wstaje i myśli sobie każdego dnia, którego prezesa odwołać, i robi to niezgodnie z przepisami. Bo po co ministrowi Bodnarowi przepisy, skoro wystarczy opinia, komunikat? A jak będzie trzeba, to gdzieś się wejdzie siłą, kolegę się usprawiedliwi jak pana Sienkiewicza. Pan Bodnar zapomniał, że jak był rzecznikiem praw obywatelskich, to mówił, że minister nie może dokonywać zmian w mediach publicznych. Został ministrem Sienkiewicz, kolega, i proszę bardzo, już można. I na tym polega ta doktryna nieistnienia, że jak się coś nie podoba, jakieś prawo, jakiś przepis, to to nie istnieje.

    Jeszcze innym poważnym zarzutem wobec ministra Bodnara jest jego służalczość. Nie wobec polskiego narodu, tylko wobec instytucji międzynarodowych. Rozściela czerwony dywan przed urzędnikami, którzy przez lata atakowali polską suwerenność, de facto fundując im ją na tacy. W sytuacji, w której w żadnym innym państwie, wobec żadnego innego państwa... Międzynarodowe trybunały, do których składu politycy wybierali członków, wtrącały się w polski ustrój, niezgodnie z przyznanymi kompetencjami. Pan minister ochoczo im te kompetencje chce powierzać i to dla niego jest wyrocznia. Nie polska konstytucja, nie ustawy, nie wyroki polskiego Trybunału Konstytucyjnego, tylko międzynarodowe trybunały, urzędnicy organizacji międzynarodowych. On z wielką chęcią oddaje polską suwerenność, np. bezwarunkowo wstępując do Prokuratury Europejskiej. Pan minister Bodnar nie służy interesom Polski, służy tym, którzy chcą tutaj w Polsce wprowadzić protektorat. A więc z jednej strony Unia ma więcej kompetencji, ale z drugiej strony sędziowie, którzy sami siebie nazwali kastą, mają obiecane, że znowu sądownictwo zostanie oderwane od polskiej demokracji. (Oklaski)

    Dziękuję, panie marszałku. W części prokuratorskiej będzie kontynuował pan Marcin Warchoł.

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Oceń posła
Ocena
4
Pozycja w rankingu:
108
Liczba głosów: 476
Sprawdź historię ocen
Zobacz pełne profile z okręgu 19 Warszawa
Posłanka Małgorzata Gosiewska
Posłanka Małgorzata Gosiewska
Poseł Ryszard Petru
Poseł Ryszard Petru
Zobacz pełne profile z okręgu 19 Warszawa
Posłanka Małgorzata Gosiewska
Posłanka Małgorzata Gosiewska
Poseł Ryszard Petru
Poseł Ryszard Petru
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.