Posłanka Monika Wielichowska

O interwencję poselską w sprawie opłat za badania techniczne pojazdów i kar dla diagnostów samochodowych zwrócił się do mnie krośnieński Oddział Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP. W swoim piśmie zarząd Oddziału SITK RP w Krośnie podnosi dwie kwestie.

Pierwsza sprawa dotyczy wysokości opłat za badania techniczne pojazdów, które nie były przez ostatnie lata zmieniane. Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP podnosi, iż prowadzenie tego typu działalności staje się nieopłacalne i proponuje aby wysokość opłat oprzeć na mechanizmie indeksowania np. wskaźnikiem inflacji lub wskaźnikiem przyrostu minimalnego wynagrodzenia. Dzięki temu utrzymana zostałaby prawidłowa relacja pomiędzy wysokością opłat za badania techniczne, a ogólnym wzrostem cen.

Ponadto zdaniem stowarzyszenia niesprawiedliwym jest, aby pozbawiać diagnostów samochodowych uprawnień na 5 lat w przypadku stwierdzenia drobnego uchybienia, podczas wykonywania ich codziennych obowiązków; uchybienia, które nie ma wpływu na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Wg interweniujących zdarzają się sytuacje, iż urzędnik rejestrujący pojazd np. błędnie wpisze do dowodu rejestracyjnego literę w numerze identyfikacyjnym VIN, nie ponosząc za to konsekwencji, a diagnosta, który nie wykryje tego błędu podczas badania technicznego pojazdu, może otrzymać decyzję o cofnięciu uprawnień zawodowych.

Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP stoi na stanowisku, że powinno się wprowadzić, tak jak w innych zawodach, gradację kar, gdzie drobne uchybienia, niestwarzające zagrożenia w ruch drogowym, nie będą skutkowały surową karą pozbawienia uprawnień zawodowych na okres 5 lat.

W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z prośbą o odniesienie się do podnoszonych kwestii i odpowiedź na pytanie:

Czy planowana jest nowelizacja przepisów w tym zakresie?